Good evening ;) Mimo faktu iż dopadł mnie katar, dzisiejszy dzień spędziłam dość aktywnie; byłam w kościele na mszy i spotkaniu przygotowującym do bierzmowania (cud ,że nie usnęłam), upiekłam chlebek rzymski (bardziej przypomina babkę, ale okej) i byłam na koniach ;)
Outfit, to nic niezwykle oryginalnego, ciemne, dopasowane spodnie, bordowa bluza z dżetami, czarne buty i torebka oraz biżuteria w kolorze złota. Ja osobiście bardzo lubię taki strój (pomimo tego ,że buty zamieniam na trampki, a torebkę na plecak ;)), nadaje się on na wiele okazji, jest wygodny i wygląda dość elegancko.
Śliczny *-*
OdpowiedzUsuń